Historia o duchach i majonezie.

Matshiro

Moja przygoda zaczęła się gdy się urodziłem, wtedy to właśnie zauważyłem dziwnego faceta stojącego w progu, wyglądał całkiem sexownie, więc poszedłem za nim, wychowały mnie szczury, przez co nauczyłem się życ na ulicy za porcję chleba z orzeszkami ziemnymi na które mam alergie, mimo że nie mam. Chciałem zostać taki jak on, dlatego dałem go sobie na avatara, gdy już byłem blisko odkrycia go, trafiłem do rosyjskiego więzienia, lecz nie dałem im żadnych informacji o położeniu naszych bomb, uciekając natknąłem się na mała wioskę, pomogłem im w obronie przed świniami, podziękowali mi i dali jedzenie na dalszą podróż, na szczęście helikopter był już w drodze, więc wykorzystałem moje techniki survivalu i zrobiłem sobie naleśniki z drewna, i dżem z ziemi, poczęstowałem pilota, ten umarł na zawał nogi, przez co awaryjnie lądowaliśmy na plutonie, gdzie mieszkałem do końca życia.

A do was trafiłem przez przypadek.

Zginacz

wyczułeś klimaty, Ten drwal ze zdjęcia przypomina kurwa Gwizdka z banzaja!!

	Forum www.radiosaskefeniks.fora.pl Strona Główna -> Twoja przygoda z radiem Saske - true story.	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1